Nikt przeciwko nikomu, autorstwa Juan Bonilla

Wznowienie powieści musi być męczące. Nadal jestem jednym Jan Bonilla. Powinno to być jak myślenie, że oryginał zaginął i że należy zaczynać go od zera, z zamazanymi w szczegółach zapisami w myślach i zarysem scenariusza. A jednak ma też fascynujący punkt wyzwania, gdy firma powstaje wiele lat później, z czym zakłada ponowne spotkanie ze sobą…

Simón Cárdenas, wieczny doktorant z filozofii, nie radzi sobie dobrze w Sewilli, projektując stronę z krzyżówkami dla lokalnej gazety, jednocześnie próbując zrealizować swoją pracę magisterską na temat tak zwanego „syndromu Alonso Quijano”. Pewnego dnia, w przeddzień wielkiego święta w mieście – Wielkiego Tygodnia – otrzymuje dziwny telefon namawiający go, by w swojej następnej niedzielnej krzyżówce wprowadził słowo, które wydaje się odpowiadać na zaszyfrowaną wiadomość. I wszystko wskazuje na to, że, co na pierwszy rzut oka wydaje się żartem, wiąże się z serią imprez organizowanych w całym mieście, których celem jest sabotowanie uroczystości i zasianie histerii na ulicach w pełni. wcześnie rano. Z pomocą Marii rozpocznie serię śledztw, aby dowiedzieć się, kto za tym stoi.

Dwadzieścia pięć lat po publikacji Nikt nikogo nie zna, napisał Juan Bonilla Nikt przeciwko nikomu od zera, aby dać czytelnikom ostateczną wersję tej historii, która naznaczyła całe pokolenie i która katapultowała ją jako jedną z wielkich obietnic współczesnej prozy. Efektem jest zupełnie nowa powieść pisarza w najlepszym momencie swojej kariery, po zdobyciu Narodowej Nagrody Narracyjnej, pełna humoru i umiejąca parodiować od najpopularniejszych kodów (powieści detektywistyczne, przebojowy thriller…) po kultura wysoka (metafikcja).

Możesz teraz kupić powieść „Nikt przeciwko nikomu” Juana Bonilli, tutaj:

Nikt przeciwko nikomu
KLIKNIJ KSIĄŻKĘ
oceń post

Zostaw komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane komentarza.