El Escritor Michał Santiago nabiera szalonego tempa publikacji wielkich twórców powieści kryminalnych lub thrillerów, które dominują na najwyższych pozycjach każdej księgarni, od Joël Dicker w górę Dolores Redondo, by przytoczyć dwa wybitne przykłady.
Inną rzeczą jest styl, w którym Mikel Santiago zdobywa swoją przestrzeń w tych przeplatających się gatunkach, które odnoszą się do ciemnej strony duszy. A co z Mikelem, to napięcie narracyjne przeniesione na napięcie psychologiczne, które więzi i trzyma czytelnika, nie mogąc oderwać wzroku od wydarzeń, które wymagają rozwiązania i zapowiadają niepokojące zwroty akcji.
Pytanie, co do wskazanego na wstępie wskaźnika publikacji, brzmi, że od jego ukazania się minął zaledwie rok. Dziwne lato Toma Harveya i już możemy cieszyć się jego nową powieścią: Wyspa ostatnich głosów.
Każda powieść kryminalna, thriller czy kryminał psychologiczny musi już sugerować się tytułem. A prawda jest taka, że ten autor również miał rację w tym pierwszym twierdzeniu. Tytuły zawsze niepokojące, takie jak jego nowa powieść, którą przynoszę dzisiaj w tę przestrzeń, a które razem składają się na wezwanie do ciemności, do niezaprzeczalnej sugestii złowrogiego. Z Ostatnia noc na plaży Tremore y Zły sposób w górę Wyspa ostatnich głosów... Wspomnienia zatracenia, przymusowych pożegnań, życia na krawędzi i wydarzeń, które miały miejsce w kierunku tragizmu.
Własne doświadczenie jest zawsze dobrym punktem wyjścia do nadania narracji absolutnej wiarygodności. Mikel Santiago zna z pierwszej ręki fascynujące przestrzenie w Irlandii czy Szkocji i w ten sposób uzyskuje atmosferę i wszelkiego rodzaju zasoby dla niektórych swoich działek.
W ten sposób akcja akcji na tej wyspie ostatnich głosów prowadzi nas do najdalszej części starego brytyjskiego królestwa, ostatniej wyspy wokół Saint Kilda, autentycznego rezerwatu przyrody, gdzie szczątkowa turystyka i ostatni rybacy współistnieją w przerywanej ciszy. przez fale Morza Północnego.
Z tym uczuciem obcości, jakie oferują nam otwarte przestrzenie, ale z dala od jakichkolwiek oznak cywilizacji, natknęliśmy się na Carmen, pracownicę hotelu, postać osamotnioną w swoim własnym przeznaczeniu na tych odległych brzegach. Wraz z nią nieliczni rybacy, którzy rozumieją ten kawałek ziemi jako swoje ostatnie miejsce na świecie, stają w obliczu burzy, która doprowadziła do eksmisji wyspy.
I tam, wszyscy poddani kaprysowi wielkiej burzy, Carmen i reszta mieszkańców stanie przed odkryciem, które zmieni ich życie o wiele bardziej, niż mogła dokonać największa z burz.
Możesz teraz kupić powieść Wyspa ostatnich głosów, nową książkę Mikela Santiago, tutaj: