Trzy najlepsze filmy Natalie Portman

W fizjonomii Natalie Portman jest coś na kształt pogodnej melancholii. Niezależnie od tego, czy jest to coś wystudiowanego, czy wrodzonego, jest to doskonała zaleta lub zasób pozwalający z niezwykłą łatwością przejść postaci od opóźnień do eksplozji. W doskonałej szklanej rzeźbie wszystko jest w równowadze, dopóki nie rozpadnie się na tysiąc kawałków, dokładnie to mam na myśli...

Oczywiste jest, że taka anomalia wyjątkowości nie pozostaje niezauważona przez reżyserów, którzy wybierają ją, by wykorzystać obsadę, zapewniając błogosławiony dar zamieszania, nieprzewidywalnego spojrzenia, które ekscytuje lub przeraża w zależności od jasności ich spojrzenia promieniuje lub wygasa, gdy po lodowatym oddechu cnotliwej charakterystyki.

Patrząc na lirykę na bok i pewnie czekając na swój wiek, by przypuszczać, że nawet kino, z jego rzekomym egalitarnym odciskiem z twórczego punktu widzenia, nie jest w stanie zaparkować, pozostaje nam cieszyć się aktorką, która dewastuje wszystko, co kiedyś znajdowało się w środek sceny z niezwykłą siłą dośrodkową gwiazdy. Oczywiście, znając moją skłonność do fantastyki, możesz sobie wyobrazić, że ten niezbędny wybór Natalie Portman tam się zepsuje...

3 najlepsze polecane filmy Natalie Portman

Czarny łabędź

DOSTĘPNE NA KAŻDEJ Z TYCH PLATFORM:

Nic nie jest darmowe. Nawet tytułu. Film zaczyna się od tego punktu mrocznego wyrafinowania, który przywołuje teorię czarnego łabędzia Mikołaj Taleb, coś, co można umieścić między teorią chaosu a prawem Murphy'ego. Stąd niepokojące propozycje filozoficzne, które wyrastają z tego roju myśli o przypadku, woli i nieszczęściu. A także z tym podłożem pod stopami porusza się Nina, urocza tancerka, która gra Natalie Portman.

Thriller, który dezorientuje nas zarówno scenerią, jak i nieoczekiwanym postępem między alegorycznymi ideałami piękna, tańca i dążenia do sukcesu… lub do szaleństwa…

Nina jest całkowicie pochłonięta tańcem, po części jako dziedzictwo po swojej dominującej matce Eryce, emerytowanej tancerce, która entuzjastycznie wspiera ambicje swojej córki. Kiedy dyrektor artystyczny Thomas Leroy (Vincent Cassel) postanawia zastąpić primabalerinę Beth Macintyre (Winona Ryder) w nowej produkcji sezonu, "Jezioro łabędzie", Nina jest jego pierwszym wyborem.

Ale Nina ma konkurencję: nową tancerkę, Lily (Kunis), która również zrobiła wielkie wrażenie na Leroyu. "Jezioro łabędzie" wymaga tancerza, który potrafi zinterpretować zarówno Białego Łabędzia z niewinnością i elegancją, jak i Czarnego Łabędzia, który reprezentuje przebiegłość i zmysłowość. Nina doskonale pasuje do roli Białego Łabędzia, ale Lily jest absolutną personifikacją Czarnego Łabędzia. Gdy rywalizacja między dwoma młodymi tancerzami staje się czymś więcej niż tylko trudnym związkiem, Nina zaczyna łączyć się ze swoją ciemniejszą stroną, z lekkomyślnością, która grozi jej zniszczeniem.

Lucy in the Sky

DOSTĘPNE NA KAŻDEJ Z TYCH PLATFORM:

Za moich czasów (do czasu pojawienia się Google’a demistyfikujejącego miejskie legendy) omawiano przypadek astronauty Neila Aldena Armstronga. Według oficjalnych plotek, dobry człowiek wrócił nieco wstrząśnięty ze spaceru po Księżycu jako pierwszy człowiek, który tego dokonał. Miało to sens, bo bycie szaleńcem i stąpanie po Księżycu pasowało mu jak ulał. Ale nie, nic z tego nie było prawdą.

Pojawiła się jednak Lisa Nowak, astronautka, która rzekomo zdołała stracić równowagę na naszej planecie, kiedy wróciła z jednej ze swoich wypraw w kosmos. Sprawa mogła pozostać czymś anegdotycznym. Ale temat miał dość, aby zrobić film w stylu bardzo swobodnym, odnoszącym się do prawdy, ale ostatecznie fascynującym. Tym bardziej z Natalie Portman, która zawsze mogła uchodzić za najpiękniejszą i najmilszą kosmitkę, która chce cię porwać.

Lucy in the Sky, ze względu na piosenkę Beatlesów i jej nawiązanie do LSD, nie jest nawet przeznaczona na powrót do naszego świata, oddanego zaciemnieniu, które będzie ją prowadzić przez życie niczym cierpiąca dusza. Depersonalizacja, a może uprowadzenie. Wszystko może być dla Lisy granej przez Natalie, która w tym filmie wywraca nas do góry nogami.

Unicestwienie

DOSTĘPNE NA KAŻDEJ Z TYCH PLATFORM:

Bardzo wyrafinowaną fantastykę naukową można oferować bez wychodzenia do innych galaktyk lub budowania nowych światów. I bez wątpienia to właśnie science fiction przekonało mnie do swojej sprawy. Zdarzyło się to na Ziemi, a Natalie Portman była odpowiedzialna za próbę ujawnienia wielkich tajemnic. Być może dlatego, że wychowałem się wśród mitów trójkąta bermudzkiego lub czekania na przybycie UFO na ukrytą twarz Moncayo. Chodzi o to, że uwielbiam tego typu filmy.

Strefa X to tajemnicze i odległe miejsce kontrolowane przez potężną siłę. Pozostaje silnie strzeżony, aby nikt nie mógł wejść lub wyjść bez wyczerpującej kontroli. Obszar ten jest zdominowany przez dziwne zjawiska, które nie rządzą się prawami Natury i które spowodowały zniknięcie poprzednich zespołów badaczy.

Aby dowiedzieć się, co dokładnie stało się z jej mężem Leną, biolog reprezentowany przez Portman poprowadzi nową grupę naukowców z różnych dziedzin wiedzy na niebezpieczną tajną ekspedycję w te okolice. W skład grupy wejdą psycholog (Jennifer Jason Leigh), geodeta (Tessa Thompson) i antropolog (Gina Rodriguez). Wspólnie zbadają region, a ich misją będzie odkrycie, co stało się z poprzednimi ekspedycjami.

5 / 5 - (16 głosów)

2 komentarze do „3 najlepsze filmy Natalie Portman”

Zostaw komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane komentarza.