Gdzie będziemy dziś tańczyć?, Javier Aznar

Gdzie będziemy dzisiaj tańczyć?
Kliknij książkę

Zwykle zdarza mi się, że czytając książkę, łączę pojęcia z innymi, zupełnie odmiennymi. W tym przypadku kliknięcie podskoczyło i zaraz po przeczytaniu Przypomniała mi się Nieznośna lekkość bytuprzez Milana Kunderę. Będzie to kwestia aromatu magicznych chwil życia, tak rzadkich, jak rzadko je pozostawia vù. Obie prace łączy intencja powiązania tego, co niematerialne. W przypadku Milana Kundery z głębszego, bardziej egzystencjalnego poziomu, w przypadku Javiera Aznara z ironicznego, niemal burleskowego punktu widzenia, wychodząc z założenia, że ​​magia jest krótkotrwała.

Cudowne momenty, w których planety ustawiają się w jednej linii i mrugają do Ciebie, są niesamowite. Gdyby nie była to dolina łez, szczęśliwe chwile powinny sięgać horyzontu wszechczasów. Raj musiał wyglądać podobnie, dopóki Ewa, Adam lub oboje nie schrzanili.

Ale co zrobimy, my, ludzie, jesteśmy wieloma wariatami. Nie ma wątpliwości i trzeba to przyznać, że piękno istnieje dzięki przeciętności. Porównanie jest zawsze konieczne, aby móc ocenić piękno danej chwili.

El książka Gdzie będziemy dzisiaj tańczyć? To samo pytanie chcielibyśmy zadać osobie, którą kochamy... a może jest to ironiczne stwierdzenie o niemożliwym, albo retoryczne pytanie o szczęście, które przelotnie Cię dotyka.

Praca ta jest fascynującą podróżą po rutynie wysublimowanej spazmatycznie przez ulotność. Elegancka narracja, która chwyta kontrast między przyziemnością a nieoczekiwanym blaskiem tego, co wyjątkowe, które nagle zbliża się do ciebie i sprawia, że ​​odzyskujesz własne doznania przechowywane jak skarby duszy.

Bunbury zaśpiewał w coverowanej piosence coś w rodzaju duszy pisze swoje książki, ale nikt ich nie czyta. Ta książka to pamiętnik duszy, która swobodnie porusza się pomiędzy codziennością a wyjątkowością, oferujący zachwycającą przyjemność czytania z zewnątrz, od rzeczywistości do subiektywnego spojrzenia na postać zdolną do przekształcenia tego, czego doświadczyła, w pełni cieszącą się nią. Zawsze wiedząc, że nic nie trwa wiecznie. I z niezbędnym humorem, aby przyjąć to pokojowo.

Pokonaj ciężar „nic nie zostało” dzięki humorowi, elegancji i dobrej literaturze, jaką oferuje Javiera Aznara To akt literackiej hojności.

Możesz kupić książkę Gdzie będziemy dzisiaj tańczyć?, najnowsze od Javiera Aznara, tutaj:

Gdzie będziemy dzisiaj tańczyć?
oceń post

Zostaw komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane komentarza.