3 najlepsze książki Guillermo del Toro

W końcu istnieją pewne paralele między reżyserią filmową a pisaniem powieści. Z tą zaletą, że pisząc nie musisz stawiać czoła potencjalnym ego wysokiej rangi aktora na służbie. A może właśnie dlatego Guillermo del Toro pisze powieści (połowa z innymi pisarzami), aby móc zamawiać bez odpowiedzi postacie, które początkowo żyją tylko na papierze.

Chociaż Guillermo i jego pisarskie lądowanie nie jest czymś tak okazjonalnym jak u innych znakomitych filmowców, takich jak Woody Allen. Bo jest kilka powieści, z których w końcu wycina także scenariusze, z tą precyzją, która ratuje dialogi, scenerię i zamierzenia dostosowania się do wymogów kina.

Chociaż, żeby być uczciwym (i precyzyjnym), jak już przewidywałem, powieściowemu aspektowi Guillermo del Toro zawsze towarzyszą inni narratorzy, z którymi prawdopodobnie spotyka się, aby prześledzić możliwe możliwości każdego nowego pomysłu, patrząc na to, co może się w końcu pojawić: scenariusz, powieść lub jedno i drugie ...

3 najlepsze polecane powieści Guillermo del Toro

Kształt wody

Fantastycznie budzi wszelkiego rodzaju emocje. Przede wszystkim dlatego, że prowadzi nas z powrotem do dzieciństwa; po drugie, ponieważ sprawia, że ​​podchodzimy do świata nowymi oczami; po trzecie, ponieważ wyobraźnia jest potężna nawet, by zaatakować nasze emocje, kiedy liczy się na taką błyskotliwość. Tak dzieje się z tą fabułą.

Akcja rozgrywa się w mieście Baltimore podczas zimnej wojny, w Occam Aerospace Research Center, do którego niedawno dotarła istota tak niezwykła, jak potencjalnie cenna: płaz schwytany w Amazonii. Poniżej znajduje się emocjonalna historia miłosna między tą istotą a jedną ze sprzątaczek w Occam, która jest niema i komunikuje się ze stworzeniem za pomocą języka migowego.

Rozwijany od pierwszej chwili jako przełomowe wydanie symultaniczne (ta sama historia odtworzona przez dwóch artystów w niezależnych mediach literatury i kina), dzieło to przeplata fantazję, terror i gatunek romantyczny, aby stworzyć historię, która jest tak szybka na papierze, tak jak na dużym ekranie. Przygotuj się na doświadczenie niepodobne do niczego, co czytałeś lub widziałeś.

Kształt wody

Puste istoty

Niewątpliwy mroczny punkt Guillermo del Toro może przełamać się w kierunku każdego zbocza, rozbijając tamy zdeterminowane, by powstrzymać wyobraźnię. Tym razem zmierzymy się z przerażającą fabułą noir.

Życie Odessy Hardwicke wykolei się, gdy zostaje zmuszona do zastrzelenia swojego partnera, agenta federalnego, który w niewytłumaczalny sposób traci kontrolę podczas schwytania brutalnego mordercy.

Strzał w samoobronie szokuje młodego agenta, ale najbardziej martwi Odessę widmowa istota, którą, jak się wydawało, odrywa od ciała jego zmarłego partnera.

Hardwicke, który wątpi w swoje zdrowie psychiczne i swoją przyszłość w FBI, zgadza się przejąć odbiór rzeczy emerytowanego agenta z biura w Nowym Jorku.

To, co tam znajdzie, naprowadzi ją na trop tajemniczej postaci: Hugo Blackwooda, niezwykle bogatego człowieka, który twierdzi, że żyje od wieków i który albo jest szalony, albo jest najlepszą i jedyną obroną ludzkości przed nieopisanym złem.

Twórcy Trylogii ciemności przedstawiają świat pełen napięcia, tajemnicy i niesamowicie dziwnego, przerażającego i zdumiewającego literackiego horroru. „The Hollow Beings” to niesamowita i przerażająca opowieść, poruszająco oryginalna nowa bajka nagrodzonego Oscarem reżysera Guillermo del Toro i znanego pisarza Chucka Hogana, w której występuje ich najbardziej fascynująca postać.

Puste istoty

Labirynt Pana

Była też powieść do tego filmu, która fascynowała nas wszystkich w dobrych latach. A przeżywanie go teraz na nowo z papieru jest w pełni przyjemne, bo budzi te przebłyski pełne fantastycznej nostalgii za historią, która już stała się bardzo typowa dla wyobrażeń tych krain.

Mroczna i magiczna powieść, niezapomniana współpraca dwóch najbardziej znanych gawędziarzy naszych czasów: Guillermo del Toro i Iskra Kornelii.

W podziemnym królestwie, gdzie nie było kłamstw ani bólu, księżniczka marzyła o ludziach. Pewnego dnia uciekła do naszego świata, słońce wymazało jej wspomnienia i księżniczka umarła, ale jej duch był nieśmiertelny. Król nie poddawał się: miał nadzieję, że jego córka kiedyś wróci do domu. W innym ciele. W innym czasie. Może gdzieś indziej. Czekał... do ostatniego oddechu, do końca czasu...

Nastrojowa i absorbująca, inspirowana nagrodzonym Oscarem filmem, z oryginalnym materiałem, który rozwija fabułę, ta urzekająca powieść wspaniale ilustruje, że fantazja jest najbardziej przebiegłym sposobem na uwolnienie cudów i okropności rzeczywistości.

Labirynt Pana
5 / 5 - (21 głosów)

1 komentarz w temacie „Trzy najlepsze książki Guillermo del Toro”

Zostaw komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane komentarza.