Człowiek z dynamitem — Henning Mankell
Niech żyje dzieło geniusza. Nawet jeśli to dzięki reedycjom odzyskuje się to wspaniałe odniesienie do czarnego gatunku, jakim był Henning Mankell. Bo tym, co znajdujemy przy tej okazji, jest ten destrukcyjny, a raczej odkrywczy debiut za to, że jest pierwszym, prawdziwym klejnotem…